Czasami nawet nie wiesz, co cię bardziej zaskoczyć: wspaniały produkt czy niekończący się apetyt sprzedawcy. Często musiałem oglądać reklamy sprzedaży arcydzieł lampowych czołowych europejskich producentów z przeszłości, ale tam ceny były całkiem adekwatne.
Dziś przeglądam newsy w Internecie, a niespokojne banery reklamowe próbują mnie kusić, by odciążyć portfel. Kolejny baner przyciągnął mnie nawet nie zdjęciem, ale ceną towaru: 250 tysięcy rubli! Wzruszyła mnie tak wysoka ocena mojej siły nabywczej. Chciałem nawet mimochodem wyjąć z kieszeni płaszcza książeczkę czekową i wypisać czek na tę drobną sumę.
Bardzo wyraziste zdjęcia lekko przyćmione opisem produktu
Czy coś zrozumiałeś? Tego nie zrozumiałem. Czuję się, jakbym czytał opis produktu w Ali Express. Cóż, piszą tam Chińczycy, używając tłumaczenia elektronicznego, są wybaczalne.
Tymczasem historia tego radia jest bardzo ciekawa. W latach 20. ubiegłego wieku na całym świecie rozpoczął się boom radiowy: pojawiły się pierwsze stacje nadawcze, pojawiły się w sprzedaży pierwsze odbiorniki radiowe. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać warsztaty i fabryki produkujące radia. Włochy nie zostały pominięte. W 1929 r. korporacja inżynierska Magneti Marelli tworzy spółkę zależną zajmującą się produkcją komponentów radiowych i gotowych odbiorników radiowych. Firma otrzymuje nazwę spółgłoskową: RADIOMARELLI
Pierwsze produkty zostały wyprodukowane na licencji firm amerykańskich i na lampach amerykańskich.
Stopniowo firmie udało się wykształcić swoich specjalistów. Przede wszystkim porzucili nudne klasyczne konstrukcje zagranicznych radioodbiorników. W 1935 roku rozpoczyna się produkcja niesamowitego modelu. Faltusa Sopramobile 41, gdzie tkanina akustyczna okrywająca głośnik jest jednocześnie skalą strojenia odbiornika radiowego.
Firma wielokrotnie zaskakiwała klientów niezwykłymi rozwiązaniami technicznymi i nietypowym designem.
Model radia na sprzedaż jest dość banalny - 9A26. To radio zostało wydane w 1945 roku.
Pod względem parametrów elektrycznych odbiornik można zaliczyć do „przeciętnych”. Znalazłem nawet schemat w internecie.
Nie potrafię powiedzieć, co spowodowało tak wysoką cenę za rzadkość. Dla porównania spojrzałem na włoski ebay.
Jak widać, dla tego modelu nie ma cen kosmicznych. Pozostaje mieć nadzieję, że ludzie z dodatkowymi 250 tysiącami w kieszeniach jeszcze nie wymarli w Rosji.
Bardziej szczegółowy artykuł o odbiorniku radiowym RADIOMARELLI ze skalą mówienia: Faltusa Sopramobile 41
Kolejny artykuł o ciekawym włoskim radiu Phonola 567
Spójrz też na SPIS TREŚCIna moim kanale jest wiele interesujących i przydatnych artykułów.