Od 12 kwietnia 1961 r. nie było na świecie bardziej popularnych ludzi niż kosmonauci ZSRR. Gdziekolwiek się pojawili, wszędzie witano ich z zachwytem i ogólną radością. Jak w takim środowisku nie ulec pokusie choroby „gwiazdy”? Jednak wszyscy radzieccy kosmonauci z honorem zdali ten test z „miedzianymi rurami”. Mieli po prostu bardzo dobrego nauczyciela: „Kamienny tato”.
Dane medyczne i biologiczne uzyskane podczas lotu psów w kosmos dały jasną odpowiedź: żywy organizm może latać w kosmos bez szkody dla zdrowia. Siergiej Pawłowicz Korolew wzywa Akademię Nauk do przyjęcia programu załogowych lotów kosmicznych. 5 stycznia 1959 r. wydano dekret o medycznej selekcji kandydatów na astronautów. Spośród 3 461 pilotów myśliwców wybrano 347. Tylko 29 osób przeszło wszystkie testy kwalifikacyjne, z których do pierwszego składu przyszłych kosmonautów wybrano 20 kandydatów.
W rzeczywistości był to oderwanie od szyku huzar porucznicy. Po studiach i treningu fizycznym chłopakom szło dobrze, ale dyscyplina była kiepska i na obu nogach jednocześnie. To właśnie z powodu niskiej dyscypliny większość kandydatów została wyrzucona. Nikołajowi Pietrowiczowi Kamaninowi, zastępcy dowódcy sił powietrznych, poinstruowano, aby w bardzo krótkim czasie z tych wietrznych młodzieńców uczynić mądrych oficerów.
Sława przyniosła młodemu dowódcy eskadry Nikołajowi Kamaninowi w 1934 roku. Znakomicie wykonał zadanie postawione przez rząd: zorganizował ratunek Czeluskinców z niewoli lodowej. osobiście zaangażowany 9 lotów na lodowej krze i zabrany do podwójnie samolot 34 osoby.(Zgadnij jak) Za ten wyczyn wszystkich siedmiu pilotów, którzy brali udział w akcji ratunkowej, otrzymało tytuł Bohatera Związku Radzieckiego.
Ani wysoka ranga, ani późniejsza błyskotliwa kariera nie zmieniły charakteru Kamanina: zawsze był przede wszystkim wymagający od siebie, a swoim przykładem wymagał od swoich podwładnych.
Kiedy generał dywizji Kamanin kierował szkoleniem przyszłych kosmonautów, był już w swojej szóstej dekadzie. Jednak z charakterystyczną dla siebie energią zajął się edukacją młodych oficerów. Prawie przez cały rok akademicki żył życiem swoich podwładnych. Kamanina interesowało wszystko: kto ma jakie problemy w nauce, treningu fizycznym, w rodzinie. Doradzał, przekonywał, aw razie potrzeby surowo domagał się, ale jednocześnie opiekował się nim po ojcowsku.
W styczniu 1961 r. autorytatywna komisja zdała egzamin od przyszłych kosmonautów - wszyscy kandydaci zdali pomyślnie. To właśnie na ostatnim posiedzeniu komisji egzaminacyjnej Kamanin po raz pierwszy ogłosił zalecaną sekwencję lotów kosmonautów, stawiając Gagarina na pierwszym miejscu.
Genialny lot Jurija Gagarina przyniósł Kamaninowi nowe kłopoty: rozpoczęły się niekończące się podróże pierwszego kosmonauty po kraju i za granicą z występami. Kamanin pomagał komponować teksty przemówień, uczył zawiłości wystąpień publicznych i etykiety międzynarodowych przyjęć. Po Gagarinie kolejni kosmonauci otrzymywali te same lekcje.
Mówi się, że to Kamanin jako pierwszy zaproponował wysłanie w kosmos kobiety-astronautki. Korolow był temu przeciwny, ale kierownictwu ZSRR bardzo spodobał się ten pomysł i musiał się zgodzić.
W 1971 Nikołaj Pietrowicz Kamanin przeszedł na emeryturę, ale nie mógł siedzieć bezczynnie. Napisał kilka książek i wiele artykułów. Moim zdaniem jego najcenniejszą pracą są pamiętniki, które skrupulatnie prowadził przez kilkadziesiąt lat. Zostały opublikowane przez syna, po śmierci Nikołaja Pietrowicza. W tych pamiętnikach jest szczerze i szczerze napisane o wszystkich astronautach, znanych osobach i postaciach tamtych czasów. Te pamiętniki można czytać za darmo w internecie, gorąco polecam, nie pożałujecie.
Dzięki tym osobom na zdjęciu jesteśmy na zawsze Pierwszy w kosmosie.
Wszystkim gratuluję zbliżającego się Dnia Kosmonautyki.
#ZSRR#Interesujące fakty#fabuła#przestrzeń#przydatne ciekawe rzeczy
Spójrz też na SPIS TREŚCIna moim kanale jest wiele interesujących i przydatnych artykułów.